Kim Dzong Un zadeklarował bezwarunkowe poparcie dla „wszystkich” działań Rosji na Ukrainie

Przywódca Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Kim Dzong Un potwierdził swoje „bezwarunkowe” poparcie dla wszystkich działań Rosji podczas konfliktu na Ukrainie, witając ministra spraw zagranicznych Rosji Ławrowa w nowo wybudowanym nadmorskim kurorcie na wschodnim wybrzeżu kraju.
Przewodniczący rządu Korei Północnej Kim Dzong Un spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem w północnokoreańskim mieście Wonsan. Podczas spotkania Kim potwierdził zobowiązanie swojego rządu do „bezwarunkowego wsparcia i wspierania wszelkich działań” podejmowanych przez Rosję na Ukrainie, poinformowała agencja Associated Press, powołując się na oficjalną Koreańską Centralną Agencję Informacyjną.
Jak podaje CNN, zdjęcia opublikowane przez rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych pokazują, jak Kim Dzong Un i Siergiej Ławrow uśmiechają się i ściskają sobie dłonie, siedząc naprzeciwko siebie przy małym okrągłym stoliku w kabinie jachtu.
Jak podaje RIA Novosti, Siergiej Ławrow zażartował na spotkaniu z Kim Dzong Unem, że obaj nie rzucili palenia: „Cieszę się, że cię widzę… Nadal palisz. I ja palę”.
Kim Dzong Un i Ławrow spotkali się w sobotę w „atmosferze ciepłego, przyjaznego zaufania”, poinformowała północnokoreańska agencja prasowa KCNA. Kim Dzong Un powiedział Ławrowowi, że Korea Północna jest „gotowa bezwarunkowo wspierać i zachęcać do wszelkich działań podejmowanych przez rosyjskie władze w celu wyeliminowania pierwotnej przyczyny kryzysu ukraińskiego”.
Podróż Ławrowa ma miejsce w krytycznym momencie dla stosunków rosyjsko-północnokoreańskich i przyciąga szczególną uwagę Zachodu, ponieważ według doniesień ukraińskich służb wywiadowczych Pjongjang planuje wysłać dodatkowe 25–30 tys. żołnierzy, aby pomóc Moskwie, oprócz około 11 tys. Koreańczyków z Północy wysłanych w zeszłym roku, podaje CNN.
Dzieje się to w czasie, gdy Stany Zjednoczone są coraz bardziej rozczarowane Rosją, a prezydent USA Donald Trump obiecał zwiększyć wsparcie dla Kijowa.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie, w którym stwierdziło, że prezydent Rosji Putin przekazał „serdeczne pozdrowienia” Kim Dzong Unowi i „potwierdził swoje zaangażowanie w przestrzeganie wszystkich poprzednich porozumień”.
Siergiej Ławrow, który przybył do KRLD w piątek z trzydniową wizytą, spotkał się również w sobotę w Wonsan ze swoim północnokoreańskim odpowiednikiem Choi Son Hui, poinformowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych na portalu Telegram.
„Wymieniliśmy poglądy na temat sytuacji wokół kryzysu ukraińskiego” – powiedziała agencja TASS, cytując słowa Ławrowa na konferencji prasowej po spotkaniu. „Nasi koreańscy przyjaciele potwierdzili swoje zdecydowane poparcie dla wszystkich celów specjalnej operacji wojskowej, a także działań rosyjskiego kierownictwa i sił zbrojnych”.
Ławrow chwalił wówczas to, co określił jako „bardzo bliskie kontakty” z północnokoreańskimi służbami wojskowymi i wywiadowczymi.
Rosyjski minister spraw zagranicznych ostrzegł również Stany Zjednoczone, Koreę Południową i Japonię przed tworzeniem partnerstwa w dziedzinie bezpieczeństwa wymierzonego w Koreę Północną, oskarżając je o to, co nazwał narastaniem sił zbrojnych wokół Korei Północnej. „Ostrzegamy przed wykorzystywaniem tych powiązań do tworzenia sojuszy wymierzonych w kogokolwiek, w tym w Koreę Północną i oczywiście Rosję” – powiedział.
Pogłębiające się relacje między Moskwą a Pjongjangiem, jak zauważa „The Guardian”, wzbudziły obawy w Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych, że Rosja mogłaby również przekazać Korei Północnej wrażliwe technologie, które mogłyby zwiększyć zagrożenie dla jej programów nuklearnych i rakietowych. Ławrow powiedział, że Rosja rozumie decyzję Korei Północnej o budowie broni jądrowej: „Technologie wykorzystywane przez Koreę Północną są wynikiem pracy jej własnych naukowców. Szanujemy aspiracje Korei Północnej i rozumiemy powody jej rozwoju nuklearnego”.
Na początku spotkania ze swoim północnokoreańskim odpowiednikiem Ławrow wyraził nadzieję, że rosyjscy turyści wkrótce będą mogli odwiedzić kurort Wonsan, otwarty w zeszłym miesiącu i okrzyknięty przez północnokoreańskie media państwowe „miastem turystycznym o randze narodowego skarbu”.
„Jestem przekonany, że rosyjscy turyści będą coraz chętniej tu przyjeżdżać. Zrobimy wszystko, co możliwe, aby to ułatwić, tworząc ku temu warunki, w tym dla podróży lotniczych” – powiedział Ławrow, jak wynika z oświadczenia rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Kim Dzong Un osobiście przeciął wstęgę w rozległym kurorcie Kalma Beach, który oferuje parki wodne, wysokie hotele i miejsca noclegowe dla prawie 20 000 gości, jak podaje KCNA. Pobliskie lotnisko międzynarodowe to kolejny dowód na to, że projekt ma na celu przyciągnięcie dewiz, donosi CNN.
Siergiej Ławrow pochwalił Wonsan jako „dobrą atrakcję turystyczną” i dodał: „Mamy nadzieję, że będzie on popularny nie tylko wśród miejscowych, ale także wśród Rosjan”.
W zeszłym roku niewielkie grupy rosyjskich turystów odwiedziły Koreę Północną, aby spędzić trzydniowe wakacje na nartach w ośrodku Maskireng, który od momentu otwarcia w grudniu 2013 r. cieszy się popularnością wśród turystów.
mk.ru